"Czynnikiem, który wpływa na jakość życia, ale też znacząco wpływa na rozwój gospodarczy jest kultura. I związane z nią bezpośrednio poczucie tożsamości, poczucie własnej wartości. Będę wspierał umacnianie polskiej kultury, instytucji jej służących, a także promowania treści, które dają poczucie dumy z naszej wspólnoty. Polacy muszą godnie zarabiać, aby myśleć o bezpiecznej przyszłości swoich rodzin. Jako Prezydent zainicjuję dialog pomiędzy pracodawcami, stroną społeczną i rządem na temat wzrostu płac w Polsce. W Polsce trzeba zlikwidować dysproporcje pomiędzy klientami banków a tymi instytucjami. Polacy mają prawo do opłat za usługi bankowe na takich zasadach i wysokości jak w innych krajach UE. Bankowy tytuł egzekucyjny, przekleństwo wielu polskich rodzin, musi być zlikwidowany"
"Niezwykle ważną pracą potrzebną dziś i na przyszłość, która budowała tradycję polskich rodzin, jest praca na roli. Polscy rolnicy, postawieni dziś w bardzo trudnej sytuacji, potrzebują wsparcia państwa, potrzebują wsparcia prezydenta. Obiecuję, że kiedy zostanę prezydentem będę pamiętał i dbał o polskich rolników, o polską wieś. Priorytetem mojej prezydentury będzie obrona polskiego złotego. Narodowa waluta jest gwarantem polskiego rozwoju gospodarczego."
"Wznowię dialog społeczny. Będę wypełniał art. 20 konstytucji, który wprost mówi, że polska gospodarka musi być oparta na wolności działalności gospodarczej, własności prywatnej oraz solidarności, dialogu i współpracy partnerów społecznych. Powołam Narodową Radę Rozwoju, która będzie szerokim forum wypracowującym rozwiązania, projekty i inicjatywy. Chcę żeby w skład Rady weszli przedstawiciele biznesu, istniejącego w Polsce przemysłu, eksperci i naukowcy."
"Bezpieczeństwo to silna pozycja międzynarodowa Polski ale to także silna gospodarka. Polacy muszą mieć poczucie, że żyją w kraju stabilnym, uczciwym, który o ich bezpieczeństwie myśli każdego dnia, a nie tylko od czasu do czasu. Polska rodzina potrzebuje bezpieczeństwa, po pierwsze bezpieczeństwa wobec zagrożeń zewnętrznych. Potrzebuje sprawnej i skutecznej dyplomacji. Potrzebuje bezpieczeństwa energetycznego. "
fot: http://andrzejduda.pl/galeria
W dniu 26 stycznia 2015 r. Elżbieta Łukacijewska, Poseł do Paralmentu Europejskiego, spotkała się w Warszawie z Ministrem Spraw Wewnętrznych - Panią Teresą Piotrowską. W zorganizowanym z inicjatywy Poseł Łukacijewskiej spotkaniu, którego tematyką była kwestia pieszych przejść granicznych na wschodniej granicy Polski (będącej jednocześnie wschodnią granicą UE) wzięli udział również: Poseł Agnieszka Kozłowska-Rajewicz, członkini Delegacji do spraw stosunków z Białorusią oraz Delegacji do Zgromadzenia Parlamentarnego Euronest, a także Poseł Michał Boni zasiadający w Delegacji do Zgromadzenia Parlamentarnego Euronest oraz Delegacji do komisji współpracy parlamentarnej UE-Ukraina.
Zorganizowane spotkanie dotyczyło interwencji skierowanych do Poseł Łukacijewskiej przez redakcję Portalu "Port Europa" realizującą kampanię "Piesze przejścia graniczne", która ma na celu rozwój pieszej turystyki oraz działalność na rzecz promocji powstawania pieszych przejść granicznych. Elżbieta Łukacijewska wsparła działania kampanii jeszcze w zeszłej kadencji Parlamentu Europejskiego, kiedy to złożyła w tej sprawie pisemne zapytanie do Komisji Europejskiej, której odpowiedź jasno wskazuje, iż KE wspiera rozwój istniejących i budowę nowych pieszych przejść granicznych na zewnętrznych granicach UE, a przyszły budżet UE 2014-2020, i realizowane w jego ramach programy, stanowią szansę sfinansowania tego typu przedsięwzięć.
Obecnie polsko-ukraińską granicę można przekraczać pieszo i rowerem tylko w Medyce, a aktywiści i organizatorzy akcji walczą o to, by było to możliwe na każdym drogowym przejściu granicznym, co jest możliwe pod warunkiem zbudowania odpowiedniej infrastruktury - korytarza odpraw pieszych oddzielonego od ruchu samochodowego.
Pod koniec 2014 r. Elżbieta Łukacijewska wystosowała również interwencję w sprawie polityki informacyjnej Zespołu ds. Zagospodarowania Granicy Państwowej i skierowała w tej sprawie zapytania do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych oraz Wojewody Podkarpackiego. Wojewoda Podkarpacki przekazał informację, iż w przedmiotowej kwestii jest w stałym kontakcie z MSW, a także podjął działania mające na celu poinformowanie zainteresowanych samorządów o zapisach podjętej uchwały. Dodatkowo, Wojewoda Podkarpacki zaznaczył, iż z opracowanych dokumentów wynika, iż aktualnie jedynym przejściem na Podkarpaciu, które może zostać poszerzone o ruch pieszy, jest drogowe przejście graniczne w Budomierzu. Jednocześnie, w dokumencie wskazano, że inwestycje priorytetowe w przypadku pozostałych przejść granicznych na wschodniej granicy Polski, dotyczą przejść w Kuźnicy Białostockiej, Połowcach oraz Hrebennem.
Jak podkreśla wielokrotnie Elżbieta Łukacijewska: "Możliwość pieszego przekraczania granicy to szansa na rozwój turystyki w regionach takich jak Bieszczady, ale także znaczne ułatwienie dla podróżujących Wiele osób, chcąc uniknąć czekania w wielogodzinnych kolejkach w samochodzie lub autobusie, woli przekroczyć granicę pieszo i skorzystać z lokalnego transportu".